Z wyblakłych fotografii spoglądają na nas czarno-białe twarze ludzi sprzed dekad. Wtedy dzieci, dziś dorośli, zupełnie nie zdawali sobie ani, jak potoczą się ich osobiste losy, ani jak zmieni się świat za zaledwie kilkadziesiąt lat. Komunijne dzieci zaklęte w niewyraźnych kadrach z pewnością doczekały już wnucząt a ówczesnych dorosłych pewnie nie ma już wśród nas. Kim została niewinnie usmiechnięta śniada dziewczynka w krotkiej sukience i białych podkolanówkach? Z pewnością bystrzy obserwatorzy rozpoznają w niej osobę związaną z naszą szkołą! 🙂
